Dzisiaj do naszej sali przyszedł pan Sylwester Janek, trener umiejętności społecznych i treningu interpersonalnego.
W czasie zajęć przenieśliśmy się do "pewnej wioski", gdzie staliśmy się jej mieszkańcami. Każde z nas przyjęło na siebie inną rolę: dzieci, rodziców, babć i dziadków, wujków i cioć, znajomych. Rozpaliliśmy ognisko i przeżyliśmy przygodę z wędrownym uczonym, który pomógł nam zrozumieć panujące w społecznym życiu określone zasady i normy.
Podczas warsztatów uświadomiliśmy sobie, że taką "pewną wioską" jest po prostu nasza klasa - 2b. Każde z nas jest inne, inaczej wyglądamy, zachowujemy się, mamy inne marzenia, często otaczamy się "twardą skorupą" by odizolować się od innych, ale łączy nas pragnienie bycia akceptowanym, traktowanym z empatią, chcemy być weseli i radośni, zadowoleni. Wszyscy chcemy zdobyć zaufanie innych ludzi i zawiązać przyjaźnie. Stwierdziliśmy, że w zasadzie nie jest to takie trudne. Wystarczy pamiętać o tym, by nie przekraczać granicy cudzej strefy prywatnej, uśmiechać się do innych, panować nad swoim zachowaniem, by nikogo nie urazić i nie zapomnieć zasady "miękkie i puchate", czyli nie zapomnieć o miłej i serdecznej atmosferze. Od pana Sylwestra dostaliśmy białe piórka, by schowane w piórniku przypominały nam poznane zasady.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz